Buczenie?

Z niedowierzaniem przeczytałam dziś niusa, że politycy Koalicji buczeli w czasie orędzia nowego Prezydenta. W tym kontekście o kulturze osobistej i szacunku do – jak by nie patrzeć – głowy państwa nie ma chyba co pisać. Ale może jest to wyraźny znak, że w Sejmie ciasno jak w ulu i trzeba by ograniczyć ilość „pszczółek”, tym bardziej, że większości trudno przypisać cechę pracowitości 🙂

Tak czy inaczej: siara, wiocha i słoma z butów.